Administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych planuje w jednym z pakietów pomocy wojskowej przekazać Ukrainie zestawy JDAM.

Donosi o tym The Washington Post.

Dzięki tym zestawom ogonowym, opartym na technologii GPS, spadające swobodnie bomby lotnicze można zamienić w kierowaną amunicję o wysokiej precyzji, zdolnej do użycia niemal w każdych warunkach pogodowych.

Bomby lotnicze z takim wyposażeniem będą mogły z dużą celnością razić stanowiska rosyjskich sił okupacyjnych.

Zestaw zawiera system nawigacji inercyjnej (INS) i odbiornik GPS dla zwiększenia precyzyjności, małe skrzydła ogonowe, pełniące rolę statecznika, mocowane do bomby i pozwalające bombie korygować trajektorię w trakcie lotu do celu. W bloku ogonowym mieści się także sprzęt nawigacyjny.

Lotnictwo amerykańskie wykorzystuje tę technologię do bomb lotniczych o masie do 907 kg, najczęściej zrzucając je z bombowców i myśliwców.

Washington Post podkreśla, że nie wiadomo jeszcze, czy prezydent USA Joe Biden lub jeden z jego czołowych doradców ds. Bezpieczeństwa Narodowego zatwierdził propozycję dostaw JDAM Ukrainie.

Amerykańska gazeta zauważyła, że ​​wysłanie partii zestawów JDAM byłoby kolejnym ważnym krokiem Stanów Zjednoczonych w strategii pomocy Ukrainie odeprzeć pełnoskalową inwazję rosyjskich sił zbrojnych, zapewniając nowy sposób precyzyjnego rażenia rosyjskich jednostek wojskowych i stanowisk dowodzenia.

Administracja Bidena wcześniej przekazała Ukrainie naddźwiękowe pociski przeciwradarowe AGM-88 HARM klasy powietrze-ziemia, aby zwiększyć zdolności lotnictwa ukraińskiego do eliminacji rosyjskiej obrony powietrznej i stacji radiolokacyjnych.

Przypominamy, że dosłownie kilka dni temu pojawiły się doniesienia, że ​​administracja prezydenta USA rozpatrywa plany przekazania Ukrainie systemów obrony powietrznej MIM-104 Patriot w nieokreślonej liczbie i wersji.

Według słów dwóch amerykańskich urzędników i wysokiego rangą urzędnika administracji prezydenckiej, może to zostać ogłoszone już w tym tygodniu.

Proponowany przez Pentagon plan musi jeszcze zostać zatwierdzony przez Sekretarza obrony Lloyda Austina, zanim zostanie wysłany do podpisu prezydenta Joe Bidena.