Francuska Marynarka Wojenna wybierze dostawcę nowego morskiego samolotu patrolowego pomiędzy Airbusem a Dassault.

Francuska Agencja Zamówień Obronnych (DGA) poinformowała o zawarciu umowy z Airbus Defence and Space i Dassault Aviation na przeprowadzenie badań nad architekturą przyszłego morskiego samolotu patrolowego bazowania lądowego.

Wartość każdego kontraktu wyniosła 10,9 mln euro. Termin wykonania wynosi 18 miesięcy.

Airbus ma zbadać możliwości swojej platformy A320neo, z kolei projekt Dassault opiera się na modelu Falcon 10X.

Później DGA musi ustalić, czyja propozycja okaże się najbardziej atrakcyjna komercyjnie i funkcjonalnie.

Rozpoczęcie produkcji planowane jest na 2026 rok, tak aby Armia Republiki Francuskiej dysponowała pełną flotą tych samolotów w latach 2030-2040.

Zastąpią one obecnie używane 22 samoloty Atlantique 2 (ATL2).

Przedstawiciele Airbusa zapewniają, że A320neo można przerobić tak, aby spełniał cały zakres zadań francuskiej marynarki wojennej.

W oświadczeniu producenta czytamy, że samolot oparty na tym modelu będzie mógł wykonywać zadania patrolu morskiego dalekiego zasięgu, w tym misje przeciw okrętom podwodnym i nawodnym.

DGA zauważa, że ​​decyzje konstruktorów samolotów powinny pozostać otwarte na współpracę z innymi potencjalnie zainteresowanymi partnerami europejskimi.

Należy zauważyć, że nowy morski samolot patrolowy P-8A Poseidon oparty na liniowcu pasażerskim Boeing 737-800 jest obecnie bardzo pożądany na rynku międzynarodowym.

Wśród potencjalnych klientów są Australia, Wielka Brytania, Niemcy, Indie, Nowa Zelandia, Norwegia, USA i Korea Południowa. Do tej pory dostarczono ponad 155 takich samolotów.