Pełzający front pod Chersoniem - Militarny

Pełzający front pod Chersoniem

Pełzający front pod Chersoniem
Pełzający front pod Chersoniem

Oczekiwanie na duże i szybkie postępy Sił Zbrojnych Ukrainy w działaniach kontrofensywnych na odcinku w pobliżu Chersonia może okazać się nieco na wyrost wobec realiów pola walki, choć z punktu widzenia celowości działań nie ma w tym nic nadzwyczajnego.

Gdyby próbować podzielić trwającą aktualnie fazę wojny ukraińsko-rosyjskiej na etapy, można by stwierdzić, że wraz z początkiem działań na odcinku południowym (29 sierpnia 2022r.) rozpoczął się kolejny z nich. Za pierwszy i najbardziej krytyczny należy uznać okres od 24 lutego 2022r. do początku kwietnia: w tym czasie ukraińskiej armii udało się powstrzymać rosyjskie natarcia i zmusić jednostki armii Federacji Rosyjskiej do odstąpienia od działań w pobliżu Kijowa, Czernihowa i częściowo Charkowa. Lokalne kontrataki przyniosły pewne sukcesy także na innych odcinkach, w tym również pod Mikołajowem. W kolejnym etapie, trwającym niemal do końca sierpnia, walki koncentrowały się przede wszystkim w obwodach charkowskim, donieckim i ługańskim, gdzie siły rosyjskie odnotowały niewielkie postępy i zdobycze terytorialne – kosztem poważnych strat w ludziach i sprzęcie. Faktycznie, początkiem lata 2022r. rosyjska ofensywa na tym odcinku ugrzęzła, podobnie zresztą jak w innych częściach frontu.

Wobec powyższego, naturalnym stało się oczekiwanie na kontruderzenie ze strony ukraińskiej, które miałoby (zgodnie z deklaracjami kierownictwa politycznego Ukrainy) doprowadzić do wyzwolenia spod rosyjskiej okupacji terenów zajętych po 24 lutego 2022r. i wcześniej. Współgrały z tymi oczekiwaniami pojawiające się co jakiś czas – także ze strony polityków – zapowiedzi podjęcia takich działań, przede wszystkim na odcinku chersońskim. Długo oczekiwany początek tych działań nastąpił 29 sierpnia 2022r., gdy Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły działania ofensywne na północ i zachód od Chersonia, na zachodnim brzegu Dniepru.

Swoiste rozczarowanie części komentatorów niezbyt dużymi postępami terytorialnymi po stronie ukraińskiej jest tyleż zrozumiałe, co mimo wszystko nietrafione. Oczywiście wszyscy życzyliby sobie szybkiego odbicia zajętych terenów i zakończenia wojny, jednak takie błyskawiczne zwroty akcji są możliwe w zasadzie jedynie w kinie akcji: nawet bardzo dynamicznie prowadzone operacje wojskowe przy dużej przewadze strony atakującej (jak te z Iraku czy Afganistanu) nie prowadzą do końca konfliktów, a jedynie zmieniają ich formę na mniej spektakularną. Tocząca się wojna Ukrainy z Rosją trwa już od ponad 8 lat – i przez ten czas, zwłaszcza po 2015 i do początku 2022 roku, mało kto o niej pamiętał. Aktualna, dużo bardziej intensywna faza wojny, wymaga mobilizacji i zaangażowania olbrzymich środków, także po stronie Ukrainy, która zmaga się z przeciwnikiem posiadającym znacząco większe zasoby – koniecznym warunkiem zwycięstwa (lub co najmniej nie przegrania) jest ostrożność podejmowanych działań, jak również skrajnie oszczędne dysponowanie własnymi siłami i środkami, które nie są przecież niewyczerpane – nawet pomimo płynącej cały czas pomocy międzynarodowej. Należy oczekiwać, że postępy kontrofensyw będą stosunkowo niewielkie i rozłożone w czasie – obejmujące jednorazowo wyzwolenie kilku miejscowości lub przesunięcie linii frontu o kilka, maksymalnie kilkanaście kilometrów.

W omawianym przypadku, pod Chersoniem, czas gra zdecydowanie na korzyść strony ukraińskiej. Rosyjskie jednostki pozostające na zachodnim brzegu Dniepru są już teraz, po kilku miesiącach regularnych ostrzałów artyleryjskich i innych działań obliczonych na niszczenie i dezorganizację zaplecza, pozbawione możliwości sprawnej komunikacji przez rzekę – istniejące przeprawy mostowe są zniszczone lub ciężko uszkodzone, a komunikacja promami (również pozostająca pod stałym ostrzałem) nie będzie w stanie zapewnić wystarczających dostaw paliwa, amunicji i innych niezbędnych do walki środków. Co więcej, intensywne starcia na samej linii frontu będą z czasem coraz bardziej zmniejszać i tak już ograniczone zapasy – i kwestią czasu stanie się ich wyczerpanie, równoznaczne z porażką i koniecznością wycofania się z zajętego terytorium. Jest to rezultat, do osiągnięcia którego dąży strona ukraińska i jest duża szansa na jego realizację jeszcze w tym roku.

Share this post

WESPRZYJ PRACĘ NASZEGO ZESPOŁU REDAKCYJNEGO

PRIVATBANK (NR KARTY)
5169 3351 0164 7408
KONTO W UAH (IBAN)
UA043052990000026007015028783
ETH
0x6db6D0E7acCa3a5b5b09c461Ae480DF9A928d0a2
BTC
bc1qv58uev602j2twgxdtyv4z0mvly44ezq788kwsd
USDT
TMKUjnNbCN4Bv6Vvtyh7e3mnyz5QB9nu6V