Rosjanie opublikowali w sieciach społecznościowych wideo wysadzenia śmigłowca szturmowego Ka-52 przez własną załogę.

O tym informuje Militarnyi.

Podczas marcowych walk w obwodzie kijowskim rosyjski śmigłowiec został poważnie uszkodzony i awaryjnie wylądował.

Strona rosyjska poinformowała, że ​śmigłowiec został zniszczony przez własną załogę, aby sprzęt nie dostał się w ręce Sił Zbrojnych Ukrainy.

Niszczenie helikopterów albo samolotów, których nie można ewakuować z powodu lądowania w „grey zone” lub na tyłach wroga, jest normalną praktyką wśród wojskowych. Często po ewakuacji pilotów uszkodzona maszyna podlega zniszczeniu lub uszkodzeniu przez własną załogę lub jest ostrzeliwana przez sojuszniczą artylerię.

Jeżeli tego nie zrobić, wróg może odzyskać trofeum i używać go do walki. Istnieje też spore ryzyko, że przeciwnik zdobędzie informacje o wyposażeniu, wrażliwościach i słabych stronach maszyny. W szczególności za jeden z krytycznych elementów uwane są systemy walki radioelektronicznej i systemu identyfikacji swój-obcy. Chociaż znaczenie tych ostatnich kryteria budzi wątpliwości.

W grudniu br. Militarnyi poinformował, że na kierunku zaporoskim doszło do tzw. friendly fire (przypadkowy ostrzał własnych sił) przez rosyjski samobieżny przeciwlotniczy zestaw artyleryjsko-rakietowy Pancyr-S1 co spowodowało zestrzelenie rosyjskiego Ka-52.

To nie jest pierwszy taki przypadek podczas wojny rosyjsko-ukraińskiej. Rosyjskie lotnictwo zestrzeliwuje swój sprzęt, prawdopodobnie z powodu nieprawidłowego działania sił obrony powietrznej lub braku albo awarii systemów swój-obcy statków powietrznych Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej.

Militarnyi również podawał informację, że 24 lutego w obwodzie kijowskim rosyjski śmigłowiec szturmowy Ka-52 został zestrzelony, następnie awaryjnie wylądował i 3 kwietnia dostał się do rąk Ukraińskich Sił Specjalnych Operacji w stanie prawie nienaruszonym. Cała akcja odbyła się w rejonie buczańskim obwodu kijowskiego niedaleko portu lotniczego Kijów-Hostomel.

Ka-52 został trafiony z przenośnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego pierwszego dnia wojny, 24 lutego. Rosyjscy piloci opuścili pokład i uciekli.

Po wyzwoleniu obwodu spod okupacji rosyjskiej śmigłowiec został przetransportowany w nieznanym kierunku.