Raytheon Technologies wspólnie z Korea Aerospace Industries (KAI) dostarczy i wyposaży samoloty bojowe FA-50 Fighting Eagle w radary AESA (Active Electronically Scanned Array) PhantomStrike.

O tym poinformowała spółka Raytheon na stronie internetowej.

Wielofunkcyjne radary pokładowe będą produkowane w amerykańskich stanach Arizona i Mississippi oraz w Szkocji.

Przewidywane od 2025 roku dostawy do Republiki Korei mają odbywać się w ramach procedurę Direct Commercial Sale we współpracy z rządem USA.

PhantomStrike to wielofunkcyjna stacja radiolokacyjna opracowana przez Raytheon Intelligence & Space, w której zastosowano system oparty na technologii azotku galu oraz kompaktowy, wysoce niezawodny zintegrowany procesor odbiornika/wzbudnicy.

Ww. technologie zapewniają takie możliwości jak cyfrowe kształtowanie i kierowanie wiązką radaru, wiele trybów działania oraz zdolność przełączania między namierzaniem celów na lądzie i w powietrzu. Radar jest chłodzony powietrzem i zminiaturyzowany. Jak podaje producent, masa radaru wynosi 60 kg, a sam PhantomStrike pobiera o 65 proc. mniej energii w porównaniu do konkurencyjnych rozwiązań.

Spółka Raytheon opracowała i dostosowała radar dla różnych platform, w tym lekkich samolotów szturmowych, dronów i śmigłowców.

„Wyposażenie FA-50 w radary PhantomStrike zwiększa możliwości samolotu, zapewniając dobre osiągi w kompaktowej i przystępnej cenowo konfiguracji” — powiedziała Annabel Flores, prezes Raytheon Technologies Global Spectrum Dominance.

Radary produkcji Raytheon pozwolą samolotom FA-50 Fighting Eagle odpowiedzieć na wyzwania współczesnego pola walki, a koncern KAI będzie w stanie zaoferować klientom nowoczesne rozwiązania oraz wysoce skuteczne zdolności kierowania ogniem.

Co ciekawe, rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia Krzysztof Płatek poinformował, że samoloty bojowe FA-50PL w konfiguracji dla Polski również zostaną wyposażone w radary PhantomStrike.

„Samoloty FA-50PL, które znajdą się na wyposażeniu Polskich Sił Powietrznych, zostaną wyposażone w radar AESA PhantomStrike, produkowany przez Raytheon Intelligence & Space, który umożliwi sprawną implementację wymaganych docelowych funkcji realizacji misji powietrze-powietrze i powietrze-ziemia” – napisał Platek na Twitterze.

Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku Polska zawarła dwie osobne umowy na zakup południowokoreańskich samolotów FA-50. Polskie lotnictwo otrzyma łącznie 48 lekkich myśliwców: 12 FA-50 Block 10 i 36 FA-50PL. Kontrakty o wartości 3 mld dolarów obejmują pakiet logistyczny, szkoleniowy i wsparcie techniczne.

Pierwszy samolot szkolno-bojowy FA-50GF (numer taktyczny 5002) dla Sił Powietrznych RP przygotowano i ujawniono w marcu tego roku.

Według Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych pierwsze FA-50 już z biało-czerwoną szachownicą przylecą do Polski w III kwartale 2023 roku.

Dwumiejscowy ponaddźwiękowy lekki samolot szkolno-bojowy FA-50 produkcji Korea Aerospace Industries (KAI) jest wyposażony w zaawansowaną awionikę i nowoczesne systemy zobrazowania i sterowania, a jego uzbrojenie może składać się z działka kalibru 20 mm oraz szerokiej gamy podwieszanego uzbrojenia lotniczego, w tym pocisków kierowanych powietrze-powietrze AIM-9 Sidewinder, AGM-65 Maverick, AIM-120 AMRAAM a także różnych bomb lotniczych.

Samolot rozpędza się do prędkości Mach 1,5 (1837,5 km/h), pułap wynosi 14 500 metrów. Zasięg lotu – około 1800 km, maksymalna masa startowa wynosi 12,3 t, masa przenoszonego uzbrojenia – do 4,5 ton.