Prezydent USA potwierdził zamiar uzbrojenia Ukrainy w czołgi Abrams.

Joe Biden ogłosił to na briefingu w środę, 25 stycznia.

Siły Zbrojne Ukrainy otrzymają od Stanów Zjednoczonych 31 czołgów Abrams w celu ochrony terytoriów i realizacji celów strategicznych.

„Czołgi Abrams to najpotężniejsze czołgi na świecie. Są również niezwykle trudne w obsłudze i utrzymaniu, dlatego też dostarczamy Ukrainie części i wyposażenie potrzebne do skutecznego wsparcia tych czołgów na polu bitwy” – powiedział Joe Biden.

Sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych Anthony Blinken i sekretarz obrony Lloyd Austin byli również obecni na odprawie z Bidenem.

Ukraińscy czołgiści wkrótce rozpoczną szkolenie, prawdopodobnie w Niemczech pod okiem amerykańskich instruktorów lub w Polsce, która również dysponuje czołgami Abrams.

„Rozpoczynamy szkolenie ukraińskiej armii tak szybko, jak to możliwe. Umieszczenie tych czołgów na polu bitwy wymaga czasu. W tym czasie musimy upewnić się, że Ukraińcy są w pełni przygotowani do swojej obrony” – powiedział Biden.

Ukraina otrzyma także osiem wózow zabezpieczenia technicznego M88 Recovery Vehicle do naprawy i ewakuacji czołgów oraz ponad 500 sztuk pojazdów opancerzonych.

Według niego Putin uważał, że Europa i Stany Zjednoczone będą w tej sytuacji słabe. On się mylił.

„My (sojusznicy – red.) dostarczyliśmy ponad 2 mln sztuk amunicji, systemy obrony przeciwlotniczej, aby odeprzeć jego brutalną agresję” – wyjaśnił prezydent Stanów Zjednoczonych.

Ponadto prezydent Stanów Zjednoczonych potwierdził, że ukraińskie wojsko otrzyma dwa bataliony niemieckich czołgów podstawowych Leopard 2 z krajów europejskich.

Dodał: „Dziękuję kanclerzowi Olafowi Scholzowi za jego przywództwo i udział w naszych wspólnych wysiłkach na rzecz ochrony Ukrainy”.