Białoruska prywatna firma ochroniarska GardService, której Ałeksander Łukaszenka zezwolił na posiadanie broni palnej, może szykować się do udziału w działaniach bojowych.

Walerij Sachaszczyk, przedstawiciel Wspólnego Przejściowego Gabinetu Obrony i Bezpieczeństwa Narodowego Swiatłany Cichanouskiej, powiedział o tym Deutsche Welle w komentarzu.

Według niego ta prywatna firma ochroniarska kilkakrotnie zwiększyła liczbę swoich pracowników. Sugeruje, że może ich być teraz ponad tysiąc.

„Przygotowania i rekrutacja trwają od kilku miesięcy. Kadrę powiększyli oficerowie, chorąży, sierżanci i żołnierze, którzy służyli w Siłach Operacji Specjalnych i jednostkach specjalnych organów ścigania Białorusi” – powiedział Walerij Sachaszczyk.

Sachaszczyk uważa, że ​​personel GardService jest przygotowywany do udziału w działaniach bojowych, ponieważ szkolenie pracowników odbywa się na kilku białoruskich poligonach.

„Wiem, że oficerowie 5. Brygady Sił Specjalnych (stacjonującej w Maryna Hirka, obwód miński – red.) szkolą pracowników GardService na swoim poligonie. Ponadto firma przejęła bazę dawnego ośrodka szkolenia specjalnego „Dynamo”, tam też prowadzone są aktywne szkolenia” – powiedział Sachaszczyk.

Rozmówca DW uważa, że ​​pracownicy GardService mogą być wykorzystywani w ramach działań grup dywersyjnych i wywiadowczych oraz do napadów.

Sachaszczyk twierdzi też, że Putin zainwestował „bardzo poważną kwotę” w tę firmę ochroniarską i tworzy z niej „białoruski odpowiednik Grupy Wagnera”.

Niemiecka publikacja przypomniała, że ​​latem 2022 roku w mediach pojawiła się informacja od anonimowego pracownika GardService, który twierdził, że na przełomie lipca i sierpnia do Mińska przybyli najemnicy z Grupy Wagnera, aby szkolić pracowników.

Wtedy zauważono, że GardService zatrudniał wówczas około pół tysiąca pracowników i, według niepotwierdzonych źródeł, obiecano pracownikom wyjazdy służbowe i wynagrodzenie w wysokości około 3700 euro.

Prywatna firma ochroniarska GardService pojawiła się na Białorusi w czerwcu 2020 roku. Jednocześnie Łukaszenka osobistym dekretem zezwolił swoim pracownikom na noszenie, przechowywanie i używanie broni służbowej i cywilnej, a także środków specjalnych i siły fizycznej.

Firma otrzymała specjalny ośrodek szkoleniowy, w którym wcześniej szkoliły się siły specjalne z Białorusi i innych krajów. W 2021 roku białoruskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych opublikowało wykazy broni należącej do GardService. Są to w szczególności pistolety, pistolety maszynowe i karabiny snajperskie.