1 grudnia nastąpiła nowa wymiana jeńców między Ukrainą a Rosją. 50 osób wróciło do domu.

Poinformował o tym na swoich portalach społecznościowych szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak.

„Zwracamy obrońców Mariupola i Azowstalu, zwracamy więźniów, którzy byli w Oleniwce, rannych w szczególności w walkach w obwodzie donieckim, ługańskim i zaporoskim” – napisał szef Kancelarii Prezydenta.

Jermak potwierdził, że wymiana jest wynikiem prac Sztabu Koordynacyjnego ds. Traktowania Jeńców Wojennych.

„To wielka praca, która trwa każdego dnia. Będziemy pracować do czasu uwolnienia ostatniego Ukraińca. Podziękowania dla Komendy Koordynacyjnej ds. Traktowania Jeńców Wojennych. Wszyscy będą w domu” – dodał.

Wstępna wymiana jeńców

Podczas dwóch etapów wymiany 23 i 24 listopada z niewoli rosyjskiej uwolniono 86 żołnierzy.

Wśród zwolnionych byli ci żołnierze, którzy bronili Mariupola w Azowstalu, a także żołnierze gwardii narodowej, jacy zostali wzięci do niewoli w elektrowni jądrowej w Czarnobylu.

Wcześniej ostatnia wymiana jeńców miała miejsce 29 października, kiedy do Ukrainy wróciło 52 żołnierzy, wśród których byli „Azowianie” i marynarz z Wyspy Żmij.

Największa wymiana pojmanych kobiet miała miejsce w październiku, kiedy do domów wróciło 108 Ukrainek.

Proces ten wyraźnie przyspieszył po wymianie pod koniec września ponad stu żołnierzy Pułku Azow i dowódców Azowstalu. Wszyscy, z wyjątkiem pięciu dowódców, którzy na warunkach wymiany będą przebywać w Turcji do końca wojny, są już w domu.