W Polsce rosyjscy szpiedzy mieli za zadanie wysadzać pociągi z bronią dla Ukrainy.
Poinformowała o tym polska Gazeta Polska, która pisze o zebranych przez ABW i Prokuraturę materiałach sprawy przeciwko rosyjskiej siatce szpiegowskiej.
Gazeta dowiedziała się, że wśród 66 tomów sprawy otwartej przez policję istnieją przesłanki wskazujące na to, że podejrzani członkowie siatki planowali wysadzić w powietrze pociągi jadące do Ukrainy z bronią i pomocą humanitarną.
„Z tego powodu pierwsze aresztowania miały miejsce w tym czasie, a nie w jakimkolwiek innym czasie. Ryzyko ataków było zbyt duże, aby dalej monitorować działania grupy” – powiedział anonimowy rozmówca, który zapoznał się z materiałami sprawy.
Od marca do lipca zatrzymano 15 osób, którym postawiono zarzuty szpiegostwa na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego.
„Grozi im do 10 lat więzienia” – napisała Gazeta Polska.
Dziennikarze dowiedzieli się też, że siatka rosyjskich agentów jest dość „świeża”, powstała na początku tego roku.
Agenci otrzymywali instrukcje bezpośrednio z Rosji, a za zadania otrzymywali wynagrodzenie w kryptowalucie.
Zaznacza się, że zdemaskowana siatka szpiegów jest uważana za największą tego typu we współczesnej historii Polski.
Przypomnijmy, że w marcu br. polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała sześć osób podejrzanych o szpiegostwo na rzecz Rosji.
Na ważnych trasach i węzłach kolejowych zainstalowali ukryte kamery, które rejestrowały ruch na torach i przesyłały obraz do sieci. Następnie znaleziono dziesiątki takich urządzeń.
Wśród „sterowanych” w ten sposób odcinków torów kolejowych znalazły się te położone w województwie podkarpackim, które graniczy z Ukrainą.
Підтримати нас можна через:
Приват: 5169 3351 0164 7408 PayPal - [email protected] Стати нашим патроном за лінком ⬇
Zapisz się do naszego newslettera
lub na naszym Kanał na Telegramie
Dziękujemy!
zapisałeś/aś się do naszego newslettera