W Chersoniu trwają działania stabilizacyjne – ukraińskie służby specjalne ponownie zatrzymały „wysokiej rangi” kolaboranta.

Mężczyzna był szefem oddziału „banku rozliczeń międzynarodowych”, który działał na okupowanych terenach południowej Ukrainy.

Poinformowano o tym w służbie prasowej SBU.

Zauważają, że to za pośrednictwem tej „instytucji finansowej” Gauleiter Wołodymyr Saldo próbował założyć ponad 200 bankowych „przedstawicielstw” Rosji w regionie.

A większość tych środków miała iść na finansowanie wojny Federacji Rosyjskiej z Ukrainą.

Ponadto do realizacji „projektu” wykorzystano doświadczenia z tworzenia sieci rosyjskich „banków rozliczeń” na zajętych terenach obwodów donieckiego i ługańskiego.

Zatrzymany to były pracownik lokalnego banku. Na początku inwazji na pełną skalę poparł okupantów i zgodził się kierować jednym z oddziałów rosyjskiego banku.

Urządził swoje miejsce pracy w budynku zdobytego banku państwowego. Kierując bankiem okupanta, „urzędnik” zmuszał miejscowych przedsiębiorców do przejścia na rozliczenia handlowe w rublach rosyjskich i odliczenia części zysków na rzecz administracji okupacyjnej.

Po wyzwoleniu Chersonia spod okupacji mężczyzna próbował ukryć się w jednym z miejskich szpitali. Został jednak odnaleziony i zatrzymany.

Śledczy SBU poinformowali oskarżonego o podejrzeniu na podstawie części 1 art. 111-2 (Pomoc państwu agresorowi) Kodeku karnego Ukrainy.

Sąd wybrał środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania bez prawa do zwolnienia za kaucją.

Przypomnijmy, że dzień wcześniej w Kupiańsku w obwodzie charkowskim znaleziono listy współpracowników, na których znajdowały się m.in. akta osobowe pracowników tzw. policji okupacyjnej.