Stany Zjednoczone zasygnalizowały niemieckiemu rządowi, że chętnie przyjmują pomysł dostawy niemieckich czołgów Leopard do Ukrainy.

Donosi o tym Frankfurter Allgemeine Zeitung, powołując się na własne źródła.

Przypominamy, że doradca prezydenta USA Jake Sullivan już w październiku br. informował doradcę kanclerza Niemiec Jensa Plötnera o swoim poparciu dla pomysłu dostarczenia Ukrainie Leopardów.

Jedno ze źródeł publikacji poinformowało, że Sullivan powiedział, że Stany Zjednoczone poprą taką decyzję, ale będzie to musiała być inicjatywa Niemiec. Jednocześnie Waszyngton nie zwraca się do Berlina o takie dostawy.

Inne źródło podaje, że doradca prezydenta USA powiedział niemieckiemu koledze, że „będzie dobrze” (okey, – cytat), jeśli Niemcy wdrożą dostawy.

Frankfurter Allgemeine Zeitung zauważa, że niemiecki rząd nie zdementował informacji o sygnale Sullivana dla Pletnera.

Rzecznik prasowy rządu Niemiec zaznaczył, że „są w stałym kontakcie z sojusznikami, zwłaszcza Stanami Zjednoczonymi, w sprawie wspólnych wysiłków na rzecz wsparcia Ukrainy”, ale szczegóły są „poufne”.

Jednocześnie dziennikarze zauważają, że każdy kraj samodzielnie decyduje, co dostarczać. Jednocześnie niemieccy eksperci twierdzą, że istnieją mocne argumenty za zaopatrzeniem Ukrainy w czołgi Leopard w pierwszej kolejności.

Gustav Gressel, austriacki oficer, który obecnie jest wykładowcą ds. bezpieczeństwa w Europejskiej Radzie Stosunków Zagranicznych zauważa, że ​​czołg rodziny Leopard jest standardowym czołgiem polskiej armii, więc Ukraina mogłaby mieć czołgi tego typu na uzbrojeniu tuż za ukraińską granicą w Polsce.

W publikacji czytamy, że Niemcy mogą w krótkim czasie dostarczyć 80 sztuk czołgów z zapasów producentów Rheinmetall i Krauss-Maffei Wegmann. Kolejne 30 maszyn jest używanych w Ośrodku szkolenia bojowego Bundeswehry do przedstawiania czołgów wroga, można je zastąpić starymi czołgami z ukraińskich magazynów.

Negocjacje Ukrainy

Podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich NATO minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba rozmawiał ze swoimi partnerami na temat przekazania czołgów Ukrainie.

Powiedział, że wezwał partnerów do zmiany logiki w udzielaniu pomocy Ukrainie. Nie należy tego robić, dopiero gdy coś się wydarzy, ale kiedy można ostrzec działania Federacji Rosyjskiej i podjąć walkę.

„Dałem bardzo prosty przykład, że od początku wojny zawsze istniały jakieś psychologiczne bariery w dostawach broni: czasami nie dostarczano nam artylerii, potem nie dostarczano nam MLRSów, a później coś innego. A teraz wszystko jest nam dostarczane. Ale podjęli te decyzje po jakiejś tragedii na froncie i nie mieli innego wyjścia, jak tylko ję podjąć. Powiedziałem więc: zmieńcie swoje podejście, nie czekajcie, aż stanie się coś złego, podejmijcie tę decyzję teraz, aby zapobiec złemu rozwojowi wydarzeń, aby działać proaktywnie i uwolnić jeszcze więcej terytoriów i obywateli Ukrainy” — powiedział Kuleba.

Wcześniej ambasador Ukrainy w Niemczech Ołeksij Makiejew powiedział, że ukraińscy dyplomaci kontynuują negocjacje w sprawie przekazania Ukrainie czołgów Leopard.

Jeszcze w lipcu minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow mówił o perspektywach otrzymania tych czołgów, prawdopodobnie z Hiszpanii. Następnie opowiedział o umowie na dostawę tego typu sprzętu z jednego z krajów partnerskich.

Na początku sierpnia hiszpański rząd postanowił nie przekazywać Ukrainie czołgów Leopard 2, ponieważ są one „w nieodpowiednim stanie”.