Urzędnik Ministerstwa Obrony został aresztowany w Holandii, jest oskarżony o omijanie sankcji UE wobec Rosji.

Poinformował o tym portal Euractiv.

Urzędnik zajmował się eksportem części zamiennych do samolotów w Rosji przez kraje trzecie.

Zatrzymania dokonała holenderska Służba Informacji i Dochodzeń Skarbowych (FIOD).

Pod koniec sierpnia aresztowano 48-letniego mężczyznę z Arnhem, a dzień wcześniej aresztowano jego 53-letniego wspólnika, który dostarczył śledczym informacji potrzebnych do wyśledzenia urzędnika Ministerstwa Obrony.

„Informacje śledcze doprowadziły do ​​przeszukania miejsca zamieszkania i aresztowania 48-letniego mężczyzny z Arnhem w dniu 30 sierpnia. Podejrzewa się go również o obchodzenie przepisów dotyczących sankcji za pośrednictwem swoich spółek […] poprzez eksport części samolotów do Rosji […]” – czytamy w komunikacie prasowym FIOD.

Obaj mężczyźni są oskarżeni o eksport części zamiennych do Rosji przez państwa trzecie po rozpoczęciu wojny w Ukrainie i wprowadzeniu sankcji unijnych w lutym ubiegłego roku.

„W miejscu jego zamieszkania zabezpieczono dokumentację, nośniki cyfrowe i amunicję. Mężczyzna pracuje w Ministerstwie Obrony” – dodał departament.

Wiadomość ta pojawia się tydzień po opublikowaniu przez łotewski portal śledczy iStories raportu o tym, jak zachodnie firmy reeksportują części zamienne do samolotów do Rosji za pośrednictwem krajów trzecich, w tym firm litewskich.

W styczniu 2023 r. Militarnyi poinformował, że mikroprocesory holenderskich firm NXP i Nexperia trafiają do Rosji pomimo sankcji.

Próbki produktów NXP i Nexperia znaleziono w rosyjskiej haubicy, pocisku manewrującym, śmigłowcu szturmowym i dronie kamikadze Shahed-136.

Rzecznicy firm produkcyjnych podkreślili, że przestrzegają zasad i sankcji oraz nie prowadzą interesów z Rosją. Ich klienci nie mogą również sprzedawać chipów w Rosji.

Zauważono, że wyraźny widać, jak niewielka grupa chińskich firm otrzymuje chipy z Holandii i eksportuje je do Rosji.