Od początku pełnoskalowej rosyjskiej agresji ukraińskie lotnictwo wykonało ponad 14 tys. lotów bojowych.

Poinformowało o tym Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy w sobotę, 26 sierpnia.

Ofiarami ataków lotniczych stały się głównie rosyjskie stanowiska dowodzenia, magazyny amunicji, ale także cele powietrzne, takie jak: samoloty i śmigłowce, drony i pociski manewrujące różnych typów, których Federacja Rosyjska aktywnie używa do ataku na Ukrainę.

„Od dnia rozpoczęcia rosyjskiej inwazji piloci Sił Powietrznych Ukrainy wykonali ponad 14 000 lotów bojowych. 6000 z nich to bezpośrednie niszczenie nieprzyjaciela, a około 7000 – osłona innych myśliwców” – powiedział gen. bryg. Serhij Golubcow, szef lotnictwa Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy.

Według niego kilkudziesięciu ukraińskich pilotów zostało odznaczonych tytułem Bohatera Ukrainy, setki lotników – kawalerami wysokich odznaczeń państwowych.

Lecz naród ukraiński utracił wielu pilotów. Są także straty wśród naziemnego personelu obsługującego lotniska wojskowe i sprzęt.

Ukraińskie lotnictwo bez przerwy niszczy sprzęt bojowy i siłę żywą wroga, jego fortyfikacje i logistykę.

Myśliwce co miesiąc przechwytują setki rosyjskich dronów i rakiet.

Zachodnie uzbrojenie dla Sił Powietrznych Ukrainy

Dzięki wsparciu państw zachodnich, udzielających Ukrainie pomoc wojskową, ukraińskie samoloty zostały zintegrowane do użycia szerokiej gamy uzbrojenia lotniczego.

Poradzieckie myśliwce Su-27 (kod NATO: Flanker) i MiG-29 (NATO: Fulcrum) zaczęły używać amerykańskich precyzyjnych pocisków przeciwradarowych AGM-88 HARM (High-speed Anti-Radiation Missile) do rażenia rosyjskich radarów i systemów przeciwlotniczych.

Na początku 2023 roku pojawiły się pierwsze doniesienia o użyciu bomb, wyposażonych w zestawy ogonowe JDAM-ER.

Następnie bombowce frontowe Su-24M/MR (NATO: Fencer) zostały zintegrowane z pociskami manewrującymi Storm Shadow i SCALP-EG, które w ramach pomocy wojskowej dostarczyły odpowiednio Wielka Brytania i Francja.