Ukraińscy ratownicy, którzy przybyli do Słowenii z pomocą w likwidacji skutków powodzi, zostali powitani przez premiera ich kraju Roberta Goloba oraz ambasadora Ukrainy w Słowenii Andrija Tarana.

Jest to przesłane w komunikacie na stronie internetowej rządu Słowenii.

„Ukraina przysłała swoją najlepszą jednostkę, która jest całkowicie samowystarczalna i posiada wszelkie niezbędne wyposażenie. Dlatego wierzę, że będzie w stanie pomóc w tych najtrudniejszych miejscach” – powiedział Golob.

Ukraina wysłała 51. specjalną jednostkę Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych wraz ze sprzętem specjalnym: do Słowenii przybyło pięć koparek i czternaście jednostek sprzętu specjalnego, w tym pojazdy terenowe SHERP.

Ratownicy uprzątną ruiny i usuną skutki powodzi w dolinie Zgornja Savinjska

Ponadto podzielą się ze słoweńskimi kolegami doświadczeniami z likwidacji katastrof spowodowanych przez człowieka: zespół brał udział w likwidacji skutków wybuchu Kachowskiej Elektrowni Wodnej.

Premier Słowenii jest zadowolony z szybkości, z jaką Ukraina wysłała ratowników.

„Zaproponowaliśmy im pomoc w rozminowywaniu i z przyjemnością zrobimy to w przyszłości, a oni pomagają nam tam, gdzie mają najlepszy sprzęt. Wydaje mi się, że to właściwa droga” – powiedział Golob.

Ponadto podziękował prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu, który osobiście zlecił misję pomocową.

„Dziękuję mojemu przyjacielowi prezydentowi Zełenskiemu, który mimo wojny bezinteresownie wysłał ratowników i transport. Solidarność nie zna granic, Ukraina ma wielkie serce” – dodał Golob.

Andrij Taran, były minister obrony, a obecnie ambasador Ukrainy w Słowenii, powiedział, że Słowenia jest dobrym przyjacielem Ukrainy i zawsze może liczyć na jej wsparcie.

Niedawno Militarnyi poinformował, że na potrzeby Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych powstał nowy samochód ciężarowy.