Ukraińscy pirotechnicy codziennie wykrywają i rozbrajają dużą liczbę materiałów wybuchowych.

Niewybuchy to amunicja lub resztki pocisków pozostałe po rosyjskim ostrzale i uderzeniach rakietowych na terytorium Ukrainy. Stanowią duże zagrożenie.

Według danych Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych od początku inwazji wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy zneutralizowano łącznie 271447 niebezpiecznych przedmiotów.

Ponadto zlikwidowano 2845 kg materiałów wybuchowych.

Dodatkowo pirotechnicy zneutralizowali 2140 bomb lotniczych.

W sumie specjaliści zbadali i w razie potrzeby rozminowali ponad 74 tys. hektarów terytorium Ukrainy.

Kolejnym zagrożeniem, obok niewybuchów artyleryjskich i broni powietrznej, są specjalnie zainstalowane pułapki z granatami, które żołnierze rosyjscy podczas odwrotu pod naporem Sił Zbrojnych Ukrainy zostawiają na terenie wsi i miast.

Zagrożeniem są również miny moździerzowe, amunicja kasetowa i granaty oraz miny przeciwczołgowe, które rosyjski okupant zostawia podczas ucieczki.

Według ministra spraw wewnętrznych Denysa Monastyrskiego ukraińscy specjaliści potrzebują nawet miesiąca, aby oczyścić jedną z wyzwolonych miejscowości średniej wielkości.

Obecnie ponad 60% personelu pirotechników Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, Narodowej Policji Ukrainy oraz ratowników skoncentrowanych jest na wschodzie i południu kraju.

W zeszłym miesiącu Ukraina otrzymała maszynę rozminowującą Armtac 400. Sprzęt już pomaga pracownikom Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w rozminowywaniu odzyskanych terytoriów.

Posiada zdalne sterowanie na odległość do 800 metrów, co gwarantuje bezpieczeństwo operatora. Armtac 400 został zakupiony ze środków zebranych za pośrednictwem platformy UNITED24.