W piątek Stany Zjednoczone mają ogłosić nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy w wysokości 2 miliardów dolarów.

Takie plany potwierdził doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Jake Sullivan, pisze Reuters.

Udzielenie nowej pomocy nastąpi w rocznicę rozpoczęcia pełnej inwazji Rosji w Ukrainie.

„Będziemy nadal monitorować, co jest potrzebne, aby zapewnić, że dostarczamy dokładnie to, czego Ukraina potrzebuje, aby odnieść sukces na polu bitwy” – powiedział Sullivan.

Tym razem Stany Zjednoczone nie będą przesyłać broni dla Ukrainy z magazynów armii USA, ale zlecą jej produkcję amerykańskim firmom, pisze CNN.

Odbędzie się to w ramach Inicjatywy Wspierania Bezpieczeństwa Ukrainy (USAI).

Zwraca się uwagę, że nowy pakiet pomocy wojskowej „sfinansuje zakupy i zawieranie nowych kontraktów na produkcję broni dla Ukrainy”.

„Chociaż ta pomoc może dotrzeć do Ukrainy znacznie później, sygnalizuje to długoterminowe zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w pomoc Kijowowi w jego przedłużającym się konflikcie z Rosją” – pisze CNN.

Ten pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy obejmie zakup i produkcję:

• pocisków dla systemów HIMARS;
• amunicję artyleryjską kalibru 155 mm;
• różne typy bezzałogowych statków powietrznych;
• sprzęt do zwalczania dronów;
• sprzęt do rozminowywania;
• środki bezpiecznej komunikacji;
• finansowanie ukraińskiego szkolenia wojskowego i utrzymania sprzętu.

Przypomnijmy, że minister armii amerykańskiej Christine Wormuth powiedziała, że dostarczenie czołgów M1 Abrams do Ukrainy może zająć Stanom Zjednoczonym ponad rok. Wciąż opracowywane są plany dotyczące warunków i sposobów zaopatrzenia w czołgi.

Według Wormuth armia przedstawi opcje ministrowi obrony Lloydowi Austinowi, który następnie podzieli się nimi z Joe Bidenem, który podejmie ostateczną decyzję.

Biały Dom zapowiedział dostawę ponad 30 czołgów M1 Abrams do Ukrainy w styczniu tego roku, ale niemal natychmiast przedstawiciele USA ostrzegli, że termin ich otrzymania może być długi.