Zatrzymanych w Polsce cudzoziemców podejrzano o pracę dla rosyjskich i białoruskich służb specjalnych.

Czytamy o tym na stronie internetowej polskiego rządu.

Służba Kontrwywiadu Wojskowego RP ustaliła dwie osoby, wobec jednego z mężczyzn Sąd Rejonowy w Lublinie zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Podejrzany o prowadzenie na rzecz rosyjskich służb specjalnych działań rozpoznawczych cudzoziemiec został zatrzymany 21 marca 2023 roku.

Pozyskiwane informacje o infrastrukturze krytycznej na terenach województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego oraz o działaniach służb i organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, mężczyzna przekazywał rosyjskim służbom specjalnym.

„Materiał dowodowy wskazuje, że gromadził on informacje, między innymi o infrastrukturze krytycznej na obszarze województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego oraz o działaniach służb i organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Pozyskiwane informacje mężczyzna przekazywał rosyjskim służbom” – czytamy w komunikacie.

Stwierdzono, że w trakcie śledztwa podejrzany przyznał się do stawianych mu zarzutów, opowiedział o szczegółach popełnionego przestępstwa, a także o okolicznościach zwerbowania go przez rosyjski wywiad, dla którego pracował co najmniej od stycznia br.

Ponadto 1 marca na podstawie informacji kontrwywiadu zatrzymano w Polsce kolejnego cudzoziemca – mężczyzna już usłyszał zarzuty prowadzenia działalności szpiegowskiej na rzecz wywiadu Białorusi.

Ustalono, że podejrzany prowadził rekonesans ważnych obiektów, w tym związanych z Siłami Zbrojnymi RP.

Sąd Rejonowy w Lublinie zdecydował o zastosowaniu wobec współpracownika służb państwa obcego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Przypomnijmy, że niedawno Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała grupę sześciu osób podejrzanych o szpiegostwo na rzecz Rosji. Do ich zadań należało monitorowanie trasy dostaw sprzętu wojskowego na Ukrainę poprzez zamontowanie ukrytych kamerek wzdłuż torów polskiej kolei i na węzłach kolejowych. Szpiedzy zostali zatrzymani w pobliżu wschodnich granic Polski.

Jak zauważa były wiceszef SKW Maciej Matysiak, siatka szpiegowska mogła gromadzić dane o transporcie zaopatrzenia dla armii ukraińskiej, szczególnie o liczbie, rodzaju i ochronie wysyłanego na Ukrainę sprzętu.

Od początku pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku w Polsce zostało zatrzymano już 20 osób podejrzanych o współpracę z rosyjskim lub białoruskim wywiadem.