Sztab Generalny Ukrainy potwierdził, że Siły Zbrojne rozpoczęły ataki rakietowe na rosyjskie bazy lotnicze na okupowanym Krymie.
O tym powiedział w artykule dla Ukrinformu Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny i I zastępca Przewodniczącego Rady Najwyższej ds. Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu Mychajło Zabrodskij.
Ten wspólny tekst Walerego Załużnego i Mychajło Zabrodskiego stwierdza, że prawdziwy środek ciężkości Federacji Rosyjskiej w tej wojnie” leży w jej „odległym charakterze” w percepcji większości Rosjan.
I dzięki temu dystansowaniu obywatele rosyjscy nie tak boleśnie odczuwają straty, porażki, a co najważniejsze, koszt tej wojny we wszystkich jej znaczeniach:
„Przekonującym przykładem słuszności takiego podejścia w bieżącym roku są udane starania Sił Zbrojnych Ukrainy o fizyczne przeniesienie działań wojennych na czasowo okupowane terytorium Autonomicznej Republiki Krymu. Mówimy o serii udanych ataków rakietowych na krymskie bazy lotnicze wroga, przede wszystkim na lotnisko Saka”.
Artykuł mówi też o zadaniu armii ukraińskiej na 2023 r. — aby te uczucia („oddalenie wojny” — przyp. red.) były ostrzejsze, bardziej naturalne i całkiem namacalne dla Rosjan i na innych terytoriach okupowanych, mimo znacznego dystansu do celu.
Przypomnijmy, że 9 sierpnia na okupowanym Krymie w rosyjskiej wojskowej bazie lotniczej „Saki” w Nowofiedorywce doszło do serii wybuchów.
Po wybuchach w bazie lotniczej wybuchł pożar, co wyraźnie widać na zdjęciach satelitarnych.
Sądząc po zdjęciu satelitarnym, zniszczonych zostało co najmniej 8-9 samolotów, a także budynki przypominające magazyny.
Uszkodzeniu uległy również pojazdy personelu lotniska Saki.
W bazie stacjonowały głównie wielozadaniowe myśliwce Su-30SM, samoloty Su-24M/MR, wojskowy transportowiec Ił-76 i inne samoloty.
Samoloty lecące z Nowofiedorówki rozpoczęły ataki rakietowe w Ukrainie.
Підтримати нас можна через:
Приват: 5169 3351 0164 7408 PayPal - [email protected] Стати нашим патроном за лінком ⬇
Zapisz się do naszego newslettera
lub na naszym Kanał na Telegramie
Dziękujemy!
zapisałeś/aś się do naszego newslettera