W pierwszym dniu lata pododdziały Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego (dalej RKO / RDK) i Legionu „Wolność Rosji” ponownie wkroczyli na terytorium Federacji Rosyjskiej.

O wznowieniu działań zbrojnych poinformowali na udostępnionym w mediach społecznościowych nagraniu przedstawiciele ww. oddziałów.

Przedstawiciele formacji wojskowych poinformowali o rozpoczęciu drugiej fazy operacji na terytorium Federacji Rosyjskiej. Obecnie, według dowódcy RKO Denisa Nikitina, walki toczą się w pobliżu miasta Szczebekino w obwodzie biełgorodzkim.

Według lokalnych mieszkańców na granicy rosyjsko-ukraińskiej trwają walki: co najmniej jeden czołg otworzył ogień na przejściu granicznym w Szczebekinie.

„Wojsko Putina znów uderza, choć tym razem nie są to spokojne ukraińskie miasta, tylko rosyjskie miasteczka i wsie. (Red. Rosjanie), zostańcie w domach lub schronicie się! RKO nie walczył i nie walczy z ludnością cywilną! Wolność dla Rosji!” – czytamy na kanale Telegram jednostki.

Regionalne władze obwodu biełgorodzkiego poinformowały, że trwa operacja obronna.

Według informacji przekazywanych przez rosyjskie media propagandowe w walkach pod posterunkiem granicznym brało udział około 20 funkcjonariuszy straży granicznej i do 20 żołnierzy poborowych sił zbrojnych FR.

O godz. 10:11 czasu lokalnego opublikowano nagranie z drona wraz z informacją o detonacji amunicji i zniszczeniu rosyjskiego samobieżnego ciężkiego moździerza 2S4 Tulipan kalibru 240 mm armii rosyjskiej.

Wiadomo również, że wkroczenie rosyjskich oddziałów paramilitarnych RDK i Legionu zostało poprzedzone nocnym ostrzałem artyleryjskim obiektów wojskowych Federacji Rosyjskiej w pobliżu osiedli Szczebekino i Masłowa Prystań w obwodzie biełgorodzkim. Droga między Masłową Prystanem a Szczebekiniem została zamknięta.