Rosyjskie siły okupacyjne przygotowują Chersoń do walk ulicznych i nadal łamią zasad i zwyczajów prowadzenia wojny wobec ludności cywilnej.

Poinformował o tym Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na porannej odprawie.

Odnotowano, że w tymczasowo zajętym Chersoniu rosyjscy wojskowi przebierają się w cywilne ubrania, zajmują pomieszczenia cywilne i wzmacniają w nich pozycje do prowadzenia walk ulicznych.

„W tym samym czasie rosyjscy dziennikarze propagandowi planują kręcić w mieście materiały na temat rzekomych mordów na ludności cywilnej przez Siły Zbrojne Ukrainy” – czytamy w raporcie.

Według Sztabu Generalnego wojska rosyjskie nadal łamią prawa i zwyczajów wojennych w stosunku do ludności cywilnej na czasowo okupowanych terytoriach Ukrainy.

„Rosyjscy żołnierze szukają spośród cywilów członków grup dywersyjnych i obserwatorów w mieście Kachowka w regionie Chersońskim. Zatrzymani są zabierani do wsi Gornostaewka gdzie pod torturami są zmuszani do przyznania się do winy” – czytamy w podsumowaniu.

Ponadto, według Sztabu Generalnego, podobne działania mają miejsce we wsiach Boriwske i Szczedryszczewe w obwodzie ługańskim: masowe rewizje, konfiskaty telefonów komórkowych, porwania osób i wywóz je w nieznanym kierunku.

Rosyjskie władze okupacyjne obwodu chersońskiego nadal deportują miejscową ludność. Tak zwaną strefę „ewakuacyjną” zdefiniowano jako 15-kilometrowy odcinek wzdłuż lewego brzegu Dniepru.

Najeźdźcy siłą wysiedlili mieszkańców rejonów Hoła Prystań, Oleszkiw, Kakhowka, Hornostaiw, Welykolepety i Werkhnorogaczyck. W opuszczonych domach okupanci dokonywują zakwaterowania żołnierzy.

Przede wszystkim tzw. „ewakuacja” dotyczy wsi i małych miast wzdłuż Dniepru, gdzie Rosjanie aktywnie ustawiają linię obrony.

W regionie Chersoniu, według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, rosyjscy okupanci masowo niszczą prywatne łodzie zacumowane na brzegach Dniepru. Silniki i inne mienie z motorówek są zabierane.

Wcześniej rosyjska administracja okupacyjna obwodu chersońskiego ogłosiła możliwy odwrót wojsk rosyjskich na lewy brzeg Dniepru. Jednak ukraińskie władze i ukraińscy wojskowi wielokrotnie podkreślały, że informacje o odwrocie wojsk rosyjskich są nieprawdziwe.