Siły Powietrzno-Kosmiczne FR straciły kolejny samolot bojowy, pilot nie żyje.

Poinformował o tym w piątek 29 września rosyjski propagandowy kanał na Telegramie, powiązany z lotnictwem rosyjskim.

Prawdopodobnie był to wielozadaniowy myśliwiec czwartej generacji Su-35S (w kodzie NATO: Super Flanker), który wykonywał lot bojowy.

Na chwilę obecną nie są znane okoliczności ani lokalizacja zdarzenia.

Niektóre źródła podają, że dziś lub wczoraj podczas wykonania zadania bojowego samolot został zestrzelony przez rosyjską obronę powietrzną nad tymczasowo okupowanym obwodem zaporoskim. W ostatnim czasie zwiększyła się aktywność rosyjskiego lotnictwa taktycznego: myśliwce i bombowce frontowe coraz częściej stosują kierowane bomby lotnicze do ataków na pozycje ukraińskie.

Na prowadzonym przez rosyjskiego pilota telegramowym blogu o tematyce lotniczej Fighterbomber dzisiaj pojawiło się biało-czarne zdjęcie myśliwca Su-35 z adnotacją: „Wiecznego lotu, bracie” – robi tak za każdym razem, gdy jakiś rosyjski samolot lub śmigłowiec zostaje zestrzelony.

Tę wiadomość można uważać za swoiste potwierdzenie informacji o śmierci pilota i utracie maszyny.

Przypomnijmy, że 20 września rosyjski bombowiec frontowy Su-34 (kod NATO: Fullback) rozbił się w woroneskim podczas wykonywania lotu szkoleniowego.

Samolot (nr taktyczny 05 Czerwony) spadł na pole w rejonie kaszyrskim w obwodzie woroneskim, niedaleko miejscowości Kolodiezny. Dwuosobowa załoga zdołała się katapultować, przeżyła i została przetransportowana do szpitala.

Według mediów związanych z rosyjskim lotnictwem wojskowym do zdarzenia doszło podczas lotu szkolnego, więc na pokładzie nie było amunicji.

Wstępnie, przyczyną katastrofy lotniczej nazywano awarię przedniego podwozia samolotu.