Wojsko rosyjskie używa zmodyfikowanego czołgu T-72B3M w wojnie z Ukrainą.
Obserwatorzy na Twitterze zwrócili uwagę na zdjęcia nietypowego sprzętu w sieciach społecznościowych.
Na zdjęciu rozpoznali pojazd bojowy T-72B3M model 2014. Został opracowany do udziału w rosyjskich zawodach biathlonowych czołgów wojskowych.
Według użytkowników portali społecznościowych czołg wchodzi w skład 5. Samodzilnej Brygady Pancernej Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, która stacjonuje w Buriacji.
Czołg T-72B3M zaprojektowany na zawody Tank Biathlon był produkowany w niedużych ilościach głównie do udziału w wystawach i zawodach wojskowych, w tym międzynarodowych. Jednak wydarzenia te odbywały się na terenie Rosji i przy udziale przedstawicieli tylko „zaprzyjaźnionych” krajów.
Główne zmiany tego rzadkiego rosyjskiego pojazdu bojowego w porównaniu z bojowym T-73B3 to silnik o mocy 1160 KM. w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów.
Czołg otrzymał również nowy celownik panoramiczny dowódcy z dalmierzem laserowym i telewizorem, który zamontowano w tylnej górnej części wieży: między włazami dowódcy i działowego.
T-72B3M, który został zauważony w ramach rosyjskich sił okupacyjnych w Ukrainie, ma charakterystyczny napis składający się z trzech liter „UVZ”. To skrót od „Uralvagonzavod” – głównego rosyjskiego producenta czołgów.
Przypominamy, że na początku sierpnia w obwodzie charkowskim został zniszczony czołg rosyjskich najeźdźców.
https://www.youtube.com/watch?v=kA7pZqyClgs
Pojazd bojowy został najprawdopodobniej trafiony bronią przeciwpancerną (Przeciwpancerny pocisk kierowany, RPG). Ale to tylko przypuszczenie, że ukraińskie wojsko mogło użyć innej broni.
Po uderzeniu w przedziale bojowym czołgu wybuchł pożar. Nad uszkodzonym sprzętem zebrała się chmura dymu.
Wtedy amunicja eksplodowała, a potężna eksplozja prawie całkowicie zniszczyła pojazd bojowy.
Підтримати нас можна через:
Приват: 5169 3351 0164 7408 PayPal - [email protected] Стати нашим патроном за лінком ⬇
Zapisz się do naszego newslettera
lub na naszym Kanał na Telegramie
Dziękujemy!
zapisałeś/aś się do naszego newslettera