Jednostki złożone wyłącznie z Polaków i Rosjan walczące za Ukrainę będą wspólnie prowadzić działania bojowe.

O współpracy poinformowano na profilach formacji na Telegramie.

Żołnierze obu formacji już prowadzą wspólne treningi, ćwiczenia taktyczne i koordynację.

Przypuszczalnie Polacy i Rosjanie będą podlegali Głównemu Zarządowi Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.

Wcześniej oficerowie ukraińskiego wywiadu angażowali już białoruskich i rosyjskich ochotników do wspólnych operacji.

Przypomnijmy, że w styczniu br. ukraińscy zwiadowcy przeprowadzili udaną akcję bojową w okupowanej części obwodu chersońskiego.

Następnie w nocy z 23 na 24 stycznia grupa specjalnego przeznaczenia wraz z ochotnikami uderzyła na tyły okupantów w okolicach Nowej Kachowki.

Coraz więcej cudzoziemców wyrażają gotowość prywatnie pomagać Ukrainie w odparciu brutalnej rosyjskiej agresji.

Decyzja o utworzeniu polskiej grupy ochotników została podjęta 16 lutego w Kijowie.

Chętnych jest tak wielu, że powstają z nich oddziały zbrojne na poziomie ogólnokrajowym. Polski K.O. pozyskuje środki od prywatnych podmiotów i organizacji i liczy trzy grupy bojowe.

Obie jednostki prawdopodobnie będą wykonywać zadania dywersyjno-sabotażowe i rozpoznawcze. Według dziennikarza portalu Onet Marcina Wyrwała, wśród Polaków, walczących po stronie ukraińskiej „są specjaliści z zakresu rozpoznania, snajperzy, operatorzy ręcznych wyrzutni rakietowych oraz karabinów maszynowych”.

Polski Korpus Ochotniczy posiada własne zaopatrzenie materiałowo-techniczne oraz symbolikę. Emblematem wybrano znak Dywizjonu Jazdy Ochotniczej, znanego również jak „Huzarzy Śmierci” – pododdziału kawalerii Wojska Polskiego II RP, powstałego w 1920 roku do walki z bolszewikami. Patronem jednostki nazwano porucznika Józefa Siła-Nowickiego – twórcy dywizjonu Huzarów Śmierci.

Z kolei „Rosyjski Korpus Ochotniczy” powstał w 2022 roku z Rosjan, którzy chcieli walczyć po stronie Ukrainy.

Ostatnio w sieci stało się głośno z operacji, którą ochotnicy przeprowadzili w obwodzie briańskim Federacji Rosyjskiej.