Stany Zjednoczone nadal wstrzymują się z przekazaniem Ukrainie pocisków balistycznych krótkiego zasięgu MGM-140 ATACMS.

Podsekretarz obrony do spraw politycznych Stanów Zjednoczonych Colin Kahl wyjaśnił, dlaczego kwestia dostaw ATACMS w Ukrainę obecnie nie posuwa się w kierunku podjęcia decyzji.

Pentagon uważa, że ​​armia ukraińska jest w stanie osiągnąć swoje cele bez użycia pocisków tego typu.

„Wierzymy, że Siły Zbrojne Ukrainy mogą zmienić dynamikę na polu bitwy i osiągnąć zamierzony efekt bez ATACMS” — powiedział Colin Kahl.

Ukraina już od dłuższego czasu prosi USA o pociski balistyczne ziemia-ziemia o zasięgu 300 km, które są wystrzeliwane z systemów rakietowych M142 HIMARS lub MLRS M270.

„Uważamy, że istnieją inne zdolności, które mogłyby pozwolić Ukraińcom osiągnąć właściwe cele” – powiedział Kahl, dodając, że inne systemy dalekiego zasięgu dają Ukrainie „potencjał do uderzenia w następnej fazie konfliktu”.

Według Kahla są to bezzałogowe statki powietrzne dalekiego zasięgu, zestawy amunicji JDAM, które zamieniają bomby lotnicze w broń precyzyjną oraz tysiące pocisków o zasięgu 80 km dla wyrzutni HIMARS.

Odpowiadając na pytanie odnośnie tego czy odmowa administracji Bidena dostarczenia ATACMS była spowodowana obawami, że Ukraina może ich użyć do przeprowadzenia ataków na terytorium Rosji, Kahl powiedział, że polityka USA nadal polega na zapobieganiu takim atakom.

Kahl zaznaczył jednak, że Stany Zjednoczone uważają półwysep Krymski częścią Ukrainy.

„Oczywiście Rosjanie atakują Ukrainę również z terytorium Krymu, więc nigdy nie mówiliśmy, że Krym sam w sobie nie jest celem wojskowym dla Ukraińców, aby mogli decydować, w jaki sposób chcą uderzyć w te cele” – powiedział Kahl.

Według Kahla, USA pracują nad tym, aby siły ukraińskie były w stanie przebić się przez rosyjską obronę na okupowanych terenach.

Chodzi o nowe bojowe wozy piechoty M2 Bradley, ale nie o czołgi M1 Abrams, przynajmniej w tej chwili.

„To, na czym naprawdę się skupiamy, to zapewnienie Ukrainie tych zdolności na kolejną fazę konfliktu i próbę prawdziwej zmiany dynamiki – i utrzymania tego impulsu, jaki Ukraińcy mieli późnym latem i na początku jesieni (ubiegłego roku)” – powiedział Kahl.

Presja na Joe Bidena

Kluczowi republikańscy prawodawcy zwiększyli w tym tygodniu presję na administrację Bidena, aby dostać pozwolenie na wysłanie ATACMSów lub innej broni dalekiego zasięgu.

Przewodniczący Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Mike Rogers i szef Komisji ds. spraw zagranicznych Izby Reprezentantów Michael McCaul skrytykowali to, co nazwali „załamywaniem rąk i wahaniem ze strony administracji Bidena i niektórych europejskich sojuszników”, w tym, za co Ukraińcy płacą życiami.

„Nadszedł czas, aby administracje Bidena i Scholza poszły za przykładem naszych sojuszników w Wielkiej Brytanii i Europie Wschodniej – czołgi Leopard 2, ATACMS i inna precyzyjna amunicja dalekiego zasięgu muszą zostać natychmiast zatwierdzone” – napisali w oświadczeniu urzędnicy.

Były dowódca wojsk lądowych USA w Europie, generał broni Ben Hodges, powiedział, że ATACMS albo Grey Eagle i Reaper mogą pomóc Ukrainie w odbiciu Krymu, zadając Rosji druzgocący cios.

Ukraina może uniemożliwić dalszą rosyjską okupację, uderzając w rosyjskie centra logistyczne, takie jak Sewastopol i kluczowe szlaki tranzytowe, takie jak Most Krymski.