Wojsko Państwowej Straży Granicznej w ramach Sił Obronnych Ukrainy odstrasza wroga na kierunku Doniecka. Podczas jednego ze starć zniszczyli sprzęt wroga i schwytali rosyjskich wojskowych.

Poinformowała o tym w służba prasowa Państwowej Straży Granicznej.

Podczas bitwy najeźdźcy prowadzili dwugodzinny trening artyleryjski z moździerzami, artylerią rakietową i lufową.

Ponadto siły dwóch plutonów piechoty pod osłoną wozów bojowych ruszyły do szturmu na pozycje wojsk ukraińskich.

„Z celnym ogniem straż graniczna zniszczyła wrogi BMP wraz z załogą i rozproszyła piechotę wroga. Wycofując się pod ostrzałem naszych żołnierzy, wojsko rosyjskie pozostawiło swoich zabitych i rannych” – poinformowała Państwowa Służba Graniczna.

Podczas bitwy straż graniczna schwytała 35-letniego rannego kontrahenta z obwodu rostowskiego.

„Więzień otrzymał niezbędną opiekę medyczną i został przeniesiony w celu uzupełnienia funduszu wymiany” – podkreślała Państwowa Służba Graniczna.

Ukraińskie wojsko regularnie uzupełnia fundusz wymiany, biorąc rosyjskiego jeńca wojskowego.

Tak więc w zeszłym tygodniu żołnierzom sił ukraińskich udało się schwytać około 15 zmobilizowanych Rosjan z obwodu biełgorodzkiego.

Ponadto w celu zwiększenia funduszu wymiany w Ukrainie wojsko oferuje nagrodę pieniężną dla pojmanych Rosjan.

Ukraiński dziennikarz Wołodymyr Żółkin mówił o nowych cenach dla różnych kategorii więźniów. Najmniejsza nagroda, jaką można otrzymać za schwytanie żołnierzy z Donbasu, wynosi 200 dolarów, a najwyższą za „Kadyrowców”, czyli 700 dolarów.

Należy przypomnieć, że 29 października odbyła się kolejna wymiana więźniów w Ukrainie. Z niewoli rosyjskiej wypuszczono 52 Ukraińców.

Wśród nich było 12 żołnierzy Gwardii Narodowej, w tym dwóch z Pułku Azow, 18 z Marynarki Wojennej, 8 z Państwowej Straży Granicznej, 9 z WOT, 3 żołnierzy WP i 2 cywilów.