Rosyjskie pociski manewrujące, wyrzutnie rakiet kierowanych, a nawet śmigłowce szturmowe są produkowane przy użyciu tej samej elektroniki. Jest ona produkowana i dostarczana do Rosji przez kilka firm zagranicznych.
Do takiego wniosku doszli eksperci Conflict Armament Research. W lipcu tego roku przyjechali w delegację do Ukrainy i przeanalizowali zawartość rosyjskiej broni.
Analitycy zbadali zawartość pocisków manewrujących 3M14 (Kalibr), Kh-59, Kh-101 oraz amunicji kierowanej pocisku kierowanego 9M544 300 mm z wyrzutni rakiet Tornado. W odbiornikach sygnału satelitarnego jednostek nawigacyjnych wszystkich tych broni CAR znaleźli identyczne części i elektronikę.
Te same nierosyjskie komponenty znaleziono w pokładowym systemie komputerowym Baget-53, który jest zainstalowany zarówno na pocisku manewrującym Kh-101, jak i śmigłowcu szturmowym Ka-52.
Analitycy doszli do wniosku, że produkcja najnowszej rosyjskiej broni jest całkowicie uzależniona od dostaw ograniczonej liczby komponentów od kilku firm europejskich, amerykańskich i azjatyckich. Dlatego obecne lub dodatkowe sankcje mogą znacząco skomplikować zdolność rosyjskiego przemysłu obronnego do uzupełniania arsenałów Sił Zbrojnych Rosji.
CAR wstrzymała się z nazwaniem firm dostarczających komponenty do rosyjskiej broni w oczekiwaniu na ich odpowiedź na prośby organizacji.
Ogólnie rzecz biorąc, CAR zidentyfikował już 144 producentów, którzy dostarczyli Federacji Rosyjskiej 650 unikalnych komponentów do najnowszej broni. Wiele podzespołów zostało wyprodukowanych po 2014 roku, a niektóre – w 2021 roku, kiedy obowiązywała już znaczna liczba restrykcji wobec Federacji Rosyjskiej.
Conflict Armament Research to organizacja założona w 2011 roku. Jej specjaliści pracują przy gromadzeniu dowodów dostaw broni do walczących krajów. Terenowe zespoły śledcze CAR dokumentują obecność broni i badają jej trasy dostaw.
Підтримати нас можна через:
Приват: 5169 3351 0164 7408 PayPal - [email protected] Стати нашим патроном за лінком ⬇
Zapisz się do naszego newslettera
lub na naszym Kanał na Telegramie
Dziękujemy!
zapisałeś/aś się do naszego newslettera