Sto dronów kamikaze zostało wysłanych do ukraińskich sił zbrojnych na kierunku Bachmutu.
Poinformował o tym minister transformacji cyfrowej Mychajło Fedorow w swoich sieciach społecznościowych.
Opublikował też zdjęcie, na którym drony są przekazywane ukraińskim obrońcom.
Minister zauważył, że abonenci internetowej publikacji Blyskavka zebrali ponad 10,4 miliona hrywien na 500 dronów kamikaze w ciągu dwóch dni za pośrednictwem platformy zbiórki pieniędzy UNITED24.
Pierwsza partia tych dronów już trafia do wojsk Sił Zbrojnych Ukrainy. Otrzymują je żołnierze jednostki rozpoznania powietrznego.
„Pierwsza partia „ptaków” leci już do jednej z jednostek rozpoznania lotniczego 59 brygady. Pomogą żołnierzom szybko dostarczyć Rosjanom „prezenty”. Dziękuję partnerom i wszystkim, którzy wspierają „Armię Dronów” – napisał Fiodorow.
Są to drony FPV (First Person View). Wykorzystywane są jako kierowana amunicja krążąca do niszczenia pojazdów opancerzonych, siły ludzkiej i innych obiektów wojskowych wroga. Operator steruje statkiem powietrznym w trybie „czasu rzeczywistego”, pozostając w bezpiecznej odległości.
Przypomnijmy, że w strukturach Sił Zbrojnych Ukrainy powstały już pierwsze trzy kompanie dronów uderzeniowych.
Wojsko otrzymało ukraińskie pickupy, drony, amunicję do nich i stacje Starlink. Sprzęt zakupili prywatni darczyńcy.
Projekt stworzenia kompanii dronów uderzeniowych powstał przy udziale Sztabu Generalnego, Państwowych Sił Specjalnych, Ministerstwa Obrony i fundacji UNITED24.
Utworzenie pierwszej kompanii uderzeniowych UAV w składzie ukraińskiego wojska zostało zatwierdzone przez Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy generała Walerija Załużnego. Ich formowanie odbywa się w ramach projektu „Armia Dronów”.
Projekt wyróżnia się zupełnie nowym podejściem do zarządzania, szkolenia i doktryny wykorzystania dronów.
Підтримати нас можна через:
Приват: 5169 3351 0164 7408 PayPal - [email protected] Стати нашим патроном за лінком ⬇
Zapisz się do naszego newslettera
lub na naszym Kanał na Telegramie
Dziękujemy!
zapisałeś/aś się do naszego newslettera