Rosjanie umieścili materiały wybuchowe na dachach dwóch bloków Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że okupanci przygotowują się do ewentualnej prowokacji.

Według informacji, 4 lipca na zewnętrznym dachu trzeciego i czwartego bloku energetycznego Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej umieszczono obiekty przypominające ładunki wybuchowe.

„Ich detonacja nie powinna uszkodzić jednostek napędowych, ale może stworzyć obraz ostrzału z Ukrainy” – powiedział Sztab Generalny.

Sztab Generalny dodał też, że wojsko monitoruje i kontroluje sytuację oraz jest gotowe do działania w każdych warunkach.

Wcześniej Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy poinformował, że rosyjskie kierownictwo opracowało już i zatwierdziło plan zdetonowania Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

Poinformowano wówczas, że wojska rosyjskie umieściły sprzęt z materiałami wybuchowymi w pobliżu 4 z 6 bloków energetycznych Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

„Plan ataku terrorystycznego na Zaporoską Elektrownię Jądrową został w pełni opracowany i zatwierdzony. Mogą użyć środków technicznych, aby przyspieszyć katastrofę” – powiedział Kyryło Budanow.

Rosja postrzega utworzenie strefy katastrofy nuklearnej jako zabezpieczenie przed dalszym rozwojem Sił Zbrojnych Ukrainy.

21 czerwca Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej poinformowała, że jej urzędnicy nie zauważyli żadnych min w zbiorniku chłodzącym, chociaż przyznali, że siły rosyjskie zaminowały obszary w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej i wokół niej.

„MAEA jest świadoma uprzedniego umieszczenia min poza obwodem stacji, jak wcześniej informowała agencja, a także w niektórych miejscach w obrębie stacji, które, jak wyjaśnił personel bezpieczeństwa, zostały umieszczone w celach obronnych” – czytamy w raporcie.

Wojska rosyjskie zajęły miasto Enerhodar i pobliską elektrownię jądrową Zaporoże pod koniec lutego 2022 roku.