Rosyjscy technicy, którzy do niedawna serwisowali myśliwce MiG-29 słowackich sił powietrznych, mogli celowo uszkodzić samoloty.

O tym powiedział minister obrony Słowacji Jaroslav Nad’, donosi serwis Euractiv.

Niedawno słowacki rząd podjął decyzję o przekazaniu Ukrainie myśliwców MiG-29, których słowackie lotnictwo nie używa od sierpnia 2022 roku.

„Mogli latać, ale to nie znaczy, że byli gotowi do walki. Ukraińcy przybyli na Słowację na tydzień przed odlotem, przywieźli części zamienne i dokonali przeglądu samolotów” – powiedział Nad’.

Jaroslav Nad’ powiedział też, że w myśliwcach wykryto wcześniejsze awarie, które według niego mogły być celowo spowodowane przez rosyjskich specjalistów technicznych. Do zeszłego roku pracowali w słowackiej bazie lotniczej w Sliač i właśnie wtedy, według ministerstwa obrony kraju, Rosjanie mogli uszkodzić samoloty.

„Nawet policja prowadziła dochodzenie w oparciu o nasze podejrzenia. Silniki miały części, do których dostęp mieli słowaccy technicy, ale były też części, do których dostęp mieli tylko i wyłącznie technicy rosyjscy. Wady pojawiły się tylko w tych częściach, do których mieli dostęp Rosjanie” – powiedział Nad’.

Podkreśla się, że choć śledztwo nie wykazało celowego sabotażu, Ministerstwo Obrony Słowacji „odczuło utratę zaufania do rosyjskich techników w Sliač, ponieważ nadal pojawiały się błędy w miejscach, do których tylko oni mogli dotrzeć” – dodał minister.

Generał porucznik Ľubomír Svoboda, były wysokiej rangi słowacki pilot, również nie ufa rosyjskim specjalistom. W rozmowie z dziennikarzami zasugerował też, że Rosjanie celowo uszkadzali sprzęt.

„Wzięliśmy od nich silnik, który miał pracować 350 godzin. I ostatecznie przepracował tylko 70 godzin. Co możemy z tym zrobić? Może to była tandetna robota, nazwijmy to tak. Nie wiem” – powiedział w wywiadzie dla Denník N.

Przypomnijmy, 23 marca Słowacja przekazała Ukrainie pierwsze myśliwce MiG-29. Słowacki minister obrony Jaroslav Nad’ poinformował, że na Ukrainę przybyły cztery samoloty.

Przelotu samolotów bojowych dokonali ukraińscy piloci przy pomocy Sił Powietrznych Słowacji i ukraińskiego personelu.

Przekazanie myśliwców MiG-29 odbywa się w ramach umowy międzyrządowej między Republiką Słowacką a Ukrainą.