Od początku wojny na pełną skalę z Ukrainą Rosja straciła ponad 100 tysięcy zabitych i rannych żołnierzy. Takie liczby zostały wymienione przez szefa Połączonych Szefów Sztabów Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych, Marka Milley, powołując się na dane Pentagonu.

Poinformowała o tym publikacja VOA w odniesieniu do Reutera.

To najwyższa ocena strat przedstawiciela władz amerykańskich od początku rosyjskiej inwazji w Ukrainie.

Milley zauważył, że Rosja ma duże straty siły ludzkiej.

„Ponad 100 000 rosyjskich żołnierzy zostało zabitych lub rannych. To samo prawdopodobnie dotyczy strony ukraińskiej. Dużo ludzkiego cierpienia” – powiedział generał.

Rosja ogłosiła w środę wycofanie swoich wojsk z prawego brzegu Dniepru pod Chersoniem na południu Ukrainy, co może być spowodowane wysokimi stratami w obwodzie chersońskim. Taka decyzja może zadać Moskwie poważny cios polityczny i stać się punktem zwrotnym w wojnie.

Milley mówił o danych wskazujących, że Rosja kończy wycofywanie wojsk z Chersonia. Ostrzegł jednak, że ten proces może zająć trochę czasu. Według jego szacunków na tym obszarze na północ od Dniepru przebywa obecnie od 20 do 30 tys. rosyjskich wojskowych.

„To nie zajmie im dnia lub dwóch, zajmie im dni, a może nawet tygodnie, aby przetransportować te siły na południe od tej rzeki” – mówi Milley.

W bitwach Rosja traci nie tylko ludzi, ale także sprzęt. Zastępca Sekretarza Obrony Stanów Zjednoczonych ds. Polityki Colin Kahl donosi, że Rosja prawdopodobnie straciła połowę swoich głównych czołgów bojowych w wojnie z Ukrainą i zużyła większość swojej precyzyjnej broni. Według amerykańskiego polityka jest to poważna strategiczna porażka Kremla.

„Putin zawiódł… Rosja wyjdzie z tej wojny słabsza niż była” – powiedział dziennikarzom Kahl.

Podkreślił, że od początku wojny w lutym Federacja Rosyjska poniosła dziesiątki tysięcy ofiar, czyli znacznie więcej niż straty Związku Radzieckiego w Afganistanie.

„Prawdopodobnie stracili połowę swoich głównych czołgów bojowych z całej rosyjskiej armii… Ponad 80% ich sił lądowych ugrzęzło w Ukrainie. Zużyli większość swojej precyzyjnej amunicji, a sankcje i kontrola eksportu bardzo utrudnią im odbudowę wojska do poziomu sprzed wojny” – powiedział Kahl.

Przedstawiciele Białego Domu mówią, że Moskwie nie udało się osiągnąć swoich celów w Ukrainie. Zastanawiają się, jak długo Rosja będzie w stanie kontynuować agresję, która zniszczyła większość jej zmechanizowanych sił lądowych i poważnie uszczupliła amunicję artyleryjską.

Według najnowszych danych Sztabu Generalnego od początku wojny na pełną skalę Rosja straciła ponad 2800 czołgów.