Eszelon kolejowy ze sprzętem i personelem wojskowym wyjechał z Białorusi do Federacji Rosyjskiej. Powinien przybyć do stacji Matveyev Kurgan 4 marca.

Pociąg odjechał ze stacji Słonim w obwodzie grodzieńskim na Białorusi.

Poinformowała o tym „Wspólnota Pracowników Kolei Białorusi”.

Eszelon obejmuje 51 wagonów:

• 5 wagonów pasażerskich wraz z obsługą około 250 osób
• 3 wagony kryte z wyposażeniem
• 43 platformy z wyposażeniem.

Prawdopodobnie są to zmobilizowani rosyjscy wojskowi, którzy przeszli szkolenie na terytorium Białorusi.

Według informacji grupy obserwacyjnej „Białoruski Gajun”, wśród sprzętu znajdującego się w transporcie: wozy dowodzenia R-149BMR Kuszetka-B i R-149МА1, 2 KamAZ-y, ciężarówka Ural, cysterna z paliwem Ural i mobilne stanowisko dowodzenia APE-5 (oparte na podwoziu KamAZ).

Odległość od miasta Matveyev Kurgan do granicy z obwodem donieckim na Ukrainie wynosi około 16 km.

Rosja nadal wykorzystuje infrastrukturę i możliwości Białorusi do szkolenia wojsk rosyjskich.

Na początku stycznia br. odnotowano transfer około 400 rosyjskich żołnierzy z terytorium Białorusi. W tym czasie z Białorusi wyjechało 48 wagonów: 8 wagonów pasażerskich (ok. 400 osób), 3 wagony towarowe (z wyposażeniem) i 37 wagonów platform (z maszynami kołowymi i gąsienicowymi). Ten eszelon miał przybyć na stację kolejową Rossosz w obwodzie woroneskim.

Ponadto informowano, że przedsiębiorstwa na Białorusi produkują bloki betonowe dla rosyjskich fortyfikacji. Są to tak zwane „zęby smoka” – betonowe stożki, których Rosja używa do fortyfikacji inżynieryjnych.

Przypomnijmy, że samozwańczy prezydent Republiki Białoruś Aleksandr Łukaszenko powiedział, że jest gotów walczyć po stronie Federacji Rosyjskiej, jeśli „choćby jeden żołnierz przekroczy granicę między Białorusią a Ukrainą”. Łukaszenka uważa wsparcie Rosji za ochronę jej interesów.

Ze swojej strony Ukraina nadal buduje pas ochronny na granicy z Białorusią i Federacją Rosyjską na północy. Pas zostanie poszerzony do 2 km szerokości oraz zostanie zaminowany.