Eszelon białoruskich czołgów wyjechał do Rosji ze stacji Urzecze (rejon lubański, obwód miński) do stacji Uspieńska (obwód rostowski, Federacja Rosyjska).

O tym informuje Wspólnota Kolejarzy Białorusi.

W sumie 24 T-72A usunięto z magazynu na poziomie.

Opublikowano również odpowiedni film i dokumenty potwierdzające wysyłkę ładunku.

Podkreślają, że 969. baza rezerwy czołgów znajduje się we wsi Uryche, skąd zaczynał się eszelon.

Analitycy projektu „Białoruski Gajun” informują, że jest to już szósta grupa platform ze zdekonserwowanymi czołgami, którą Białoruś przekazała Federacji Rosyjskiej.

Przesyłka powinna dotrzeć około 26 października.

Podkreśla się, że w ostatnich tygodniach po terytorium Rosji przejechało co najmniej 94 czołgi T-72A i do 44 ciężarówek Ural.

Jednocześnie władze Białorusi deklarują, że Federacja Rosyjska przenosi na terytorium kraju sprzęt i personel. Dzieje się to w ramach rozmieszczenia wspólnego zgrupowania wojsk.

Białoruś spodziewa się przybycia 9000 żołnierzy rosyjskich, około 170 czołgów, do 200 bojowych wozów opancerzonych oraz około 100 dział i moździerzy o kalibrze powyżej 100 mm.

W Mińsku odnotowano również loty MiG-31, które są nosicielami pocisków Kh-47M „Kindżal” lub R-37.

Biały Dom poinformował, że Rosja i Białoruś mogą skoncentrować swoje wojska na granicy z Ukrainą, aby odciągnąć siły ukraińskie od Donbasu lub południa. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, John Kirby, powiedział, że obecnie nic nie wskazuje na to, by Białoruś była gotowa bezpośrednio do wojny z Ukrainą.