Samozwańczy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka podpisał ustawę „O milicji ludowej”.
Poinformowało o tym 17 lipca biuro prasowe białoruskiego dyktatora.
W „milicji” może wziąć udział 100-150 tysięcy osób.
Podaje się, że dokument ten stwarza podstawę prawną do dobrowolnego udziału obywateli w zapewnieniu stanu wojskowego w kraju.
Ponadto stwarza dodatkowe warunki udzielania pomocy terytorialnym organom spraw wewnętrznych.
Dokument został opracowany przez Ministerstwo Obrony wspólnie z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych Białorusi.
W lutym br. Ministerstwo Obrony Białorusi stwierdziło, że „milicja ludowa” może liczyć 100-150 tys. osób.
Wtedy też nie wykluczano, że liczba ta może być wyższa.
Jednocześnie szef białoruskiego MON Wiktar Chrenin nie wykluczył, że osoby, które nie przeszły przeszkolenia wojskowego, w tym kobiety, mogą zostać „ochotnikami”. Zaznaczył, że będą organizowane szkolenia dla „wolontariuszy”.
„Jesteśmy w stanie przeszkolić ludzi w krótkim czasie. Zarówno podczas tworzenia milicji ludowej, jak i przed jej utworzeniem w czasie pokoju” – powiedział Chrenin.
Na Białorusi 14 lipca poinformowano, że rosyjscy najemnicy z Grupy Wagnera rozpoczęli szkolenie miejscowej obrony terytorialnej na instruktorów. Najemnicy zaczęli przybywać na Białoruś po próbie buntu w Federacji Rosyjskiej, która trwała od 23 do 24 czerwca 2023 r. Pierwsze potwierdzone doniesienia o relokacji najemników na Białoruś pojawiły się 11 lipca.
Przypomnijmy, że białoruski dyktator Łukaszenka w maju ubiegłego roku nakazał utworzenie w kraju tzw. milicji ludowej, rzekomo w celu wzmocnienia obronności kraju.
Підтримати нас можна через:
Приват: 5169 3351 0164 7408 PayPal - [email protected] Стати нашим патроном за лінком ⬇
Zapisz się do naszego newslettera
lub na naszym Kanał na Telegramie
Dziękujemy!
zapisałeś/aś się do naszego newslettera