Stany Zjednoczone spodziewają się, że we wrześniu zaczną dostarczać Ukrainie czołgi Abrams.

Poinformowało o tym Politico, powołując się na własne źródła.

Pierwsza partia Abramsów będzie zawierała od 6 do 8 czołgów.

USA planują wysłać w sierpniu kilka czołgów Abrams do Niemiec, gdzie czołgi zostaną poddane ostatecznej modyfikacji. Po zakończeniu tego procesu pierwsza partia amerykańskich czołgów zostanie wysłana Ukrainie.

„Z pewnością pracujemy nad jak najszybszym dostarczeniem ich Ukrainie” – powiedział gazecie rzecznik Pentagonu pułkownik Martin O’Donnell, odmawiając omawiania konkretnych dat dostaw.

Zanim siły ukraińskie zaczną obsługiwać amerykańskie czołgi Abrams, muszą przejść 10-tygodniowe szkolenie, które obecnie trwa w Niemczech. Według urzędnika Pentagonu ukraińskie wojsko planuje zakończyć te ćwiczenia w sierpniu.

Według źródeł gazety w pierwszej partii do Ukrainy trafi od sześciu do ośmiu Abramsów. W sumie Stany Zjednoczone planują wysłać 31 czołgów.

Stany Zjednoczone współpracują również z europejskimi sojusznikami w celu stworzenia zakładów naprawczych do odbudowy uszkodzonych czołgów i innego sprzętu po ich udziale w działaniach wojennych z rosyjskim okupantem.

Zamiast obiecanego w styczniu tego roku Abramsa M1A2 Siły Obronne Ukrainy otrzymają czołgi M1A1, ale szybciej.

Początkowo planowano, że na transfer amerykańskich czołgów Ukrainie zostaną przeznaczone środki Inicjatywy na Rzecz Promocji Bezpieczeństwa Ukrainy na zakup nowego sprzętu od producenta. Wtedy postanowiono jednak wycofać sprzęt z rezerw armii Stanów Zjednoczonych. Przed wysyłką czołgi zostaną naprawione i przerobione.

Pod koniec maja pierwsza grupa ukraińskich żołnierzy w Niemczech rozpoczęła szkolenie na amerykańskich czołgach M1 Abrams. Program szkolenia obejmuje nie tylko szkolenie załóg do obsługi czołgów, ale także szkolenie personelu obsługi tych pojazdów bojowych.

Stany Zjednoczone dostarczą też Ukrainie pociski przeciwpancerne ze zubożonym uranem dla Abramsów. Pociski te są standardem dla czołgów amerykańskich.