Ukraina planuje z powodzeniem wykorzystywać swoje nowe systemy obrony powietrznej Patriot przeciwko celom manewrującym i balistycznym.

Amerykański rakietowy system ziemia-powietrze pełni służbę bojową w Ukrainie od kwietnia tego roku.

Ukraińscy żołnierze opanowali system obrony przeciwlotniczej Patriot tak szybko, jak tylko mogli.

Niedawno dowódca Sił Powietrznych Ukrainy Mykoła Olesczuk przeprowadził inspekcję systemu obrony przeciwlotniczej Patriot.

„Nowoczesny zachodni sprzęt ma swoje własne cechy, ale nasi obrońcy nieba szybko go opanowują i są już gotowi do zniszczenia rosyjskiego okupanta” – powiedział generał porucznik.

Olesczuk dodał, że Patriot będzie miał na celu zestrzelenie pocisków manewrujących Kh-22 i celów balistycznych.

Pocisk manewrujący Kh-22 ma masę głowicy około 950 kilogramów. Maksymalny zasięg wynosi do 600 kilometrów. Przy użyciu z dużych odległości odchylenie od celu może wynosić setki metrów.

Ukraińscy operatorzy nowoczesnego zachodniego kompleksu obrony przeciwlotniczej podkreślali, że zaletą wyrzutni jest możliwość użycia różnych typów pocisków do zestrzelenia różnych rosyjskich pocisków.

Przypomnijmy, choć w niewielkich ilościach Ukraina ma już nowoczesne zachodnie systemy obrony przeciwlotniczej, takie jak NASAMS, IRIS-T, Patriot, SAMP/T, Crotale, Gepard i inne.

Systemy przeciwlotnicze i ich komponenty przybyły do Ukrainy ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Holandii.

Te systemy obrony powietrznej są przekazywane Ukrainie w celu ochrony przed rosyjskimi atakami powietrznymi.

Według przedstawicieli Pentagonu systemy Patriot wzmocnią obronę przeciwlotniczą Ukrainy, gdyż umożliwią zestrzelenie pocisków balistycznych i samolotów wroga wymierzonych zarówno w wojska, jak i obiekty cywilne.