Dostawa czołgów Abrams dla Ukrainy nastąpi wcześniej niż oczekiwano. Zamiast obiecanego w styczniu tego roku M1A2 Abramsa Siły Obronne Ukrainy otrzymają czołgi M1A1. Transfer powinien nastąpić do jesieni.

Jest to określone w przesłaniu Pentagonu.

Decyzja o wysłaniu czołgów M1A1 Abrams została podjęta wspólnie z Ukrainą.

„Ministerstwo Obrony, w ścisłej współpracy z Ukrainą, zdecydowało o dostawie wariantu M1A1 czołgu Abrams, co pozwoli nam znacznie przyspieszyć terminy dostaw i zapewnić Ukrainie tę ważną zdolność do jesieni tego roku” — powiedział. Pat Ryder, rzecznik Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, podczas briefingu.

Według Rydera, M1A1 Abrams będzie miał „bardzo podobne możliwości” do M1A2, w tym zaawansowane systemy obrony i uzbrojenia, takie jak działo 120 mm i ciężki karabin maszynowy kalibru 50.

Zaplanowano, że na przekazanie czołgów Abrams dla Ukrainy zostaną wykorzystane środki Inicjatywy na rzecz Promocji Bezpieczeństwa Ukrainy na zakup nowego sprzętu od producenta.

Teraz będzie to sprzęt, który jest już na uzbrojeniu Stanów Zjednoczonych. Korpusy cystern zostaną naprawione i przerobione przed wysyłką.

„Rozmawialiśmy wcześniej o zaspokojeniu nie tylko jej (Ukrainy) potrzeb krótkoterminowych, ale także średnioterminowych. Zajęcie terytorium, odzyskanie terytorium, jak wiecie, w ramach każdej ofensywy będzie ważne… jak również utrzymanie tych zdobyczy w pewnym momencie w przyszłości, a także możliwość odstraszenia przyszłej rosyjskiej agresji” – powiedział Ryder.

Zaznaczył też, że trwają przygotowania do szkolenia ukraińskiej armii.

„Zapewnimy terminowe przeszkolenie Ukraińców na tych czołgach. W przyszłości będziemy mieli bardziej szczegółowe informacje na temat tego ćwiczenia” – powiedział rzecznik Pentagonu.

Przypomnijmy, że dzień wcześniej pojawiła się informacja o przekazaniu Abramsa M1A1 Ukrainie.

Główną różnicą między podstawowymi wersjami M1A2 i M1A1 jest mocniejszy pakiet ochrony pancerza i nowoczesna elektronika. Modele M1A1 w wersji FEP i AIM-SA, będące obecnie na uzbrojeniu armii USA, przeszły znaczną modernizację. To doprowadziło ich do poziomu M1A2.