Stany Zjednoczone inwestują w produkcję amunicji na potrzeby ukraińskiego wojska na polu walki.

Zostało to ogłoszone 4 października przez zastępcę asystenta sekretarza stanu Stanów Zjednoczonych ds. Rosji, Ukrainy i Eurazji Laurę Cooper podczas briefingu w Pentagonie.

Zaznaczyła, że Stany Zjednoczone „ściśle monitorują” tempo zużycia amunicji przez Siły Zbrojne Ukrainy w celu zaspokojenia ich potrzeb.

„Bardzo uważnie obserwujemy ich wskaźniki zużycia amunicji, aby upewnić się, że mają to, czego potrzeba do kontrataku” – powiedziała.

Odpowiadając na pytania dziennikarzy o to, czy Stany Zjednoczone mają wystarczającą ilość amunicji na własne potrzeby i pomoc Ukrainie, przedstawiciel Pentagonu potwierdził, że produkcja amunicji w kraju rośnie.

„Z czasem będziemy mieli stałe tempo produkcji zarówno dla siebie, jak i dla Ukraińców” – podkreśliła.

Cooper wyraził również przekonanie, że dodatkowe systemy HIMARS dostarczone przez Stany Zjednoczone w nowym pakiecie pomocowym wzmocnią zdolności Ukrainy na polu walki.

Pentagon ogłosił w sierpniu, że Stany Zjednoczone Ameryki uzupełniają własne zapasy precyzyjnej amunicji rakietowej GMLRS, która wykorzystuje systemy rakietowe HIMARS i M270.

Amerykańscy urzędnicy odwiedzili fabryki produkujące dla nich wysoce mobilne systemy rakietowe HIMARS i rodzinę pocisków GMLRS.

Pentagon podkreślił, że Stany Zjednoczone skupiają się na zwiększeniu dostaw dla Ukrainy kierowanych pocisków rakietowych GMLRS o zasięgu do 84 km.

Departament Obrony Stanów Zjednoczonych konsultuje się z Kijowem w sprawie bieżących potrzeb Sił Zbrojnych Ukrainy na froncie.

28 września Stany Zjednoczone i kraje partnerskie dyskutowały w Brukseli o zwiększeniu produkcji broni dla Ukrainy.